Refleksja nas paraszą Pekudei
Zdarzyła się rzecz niemożliwa w mieście Chełm. Znaleziono ciało młodego mężczyzny. Rabini oraz starcy miasta przeprowadzili dochodzenie i ustalili, że ów młody mężczyzna został zamordowany, a motywem była rywalizacja o rękę pewnej młodej kobiety. Za morderstwo grozi, według prawa żydowskiego, kara śmierci. Znaleziono oczywiście winowajcę – był nim miejscowy krawiec. Rabini oraz starcy miasta postanowili jednakże skazać na śmierć lokalnego szewca. Powód? W Chełmie mieszkało dwóch szewców, ale krawiec był tylko jeden.
Nasza parasza na ten tydzień porusza kwestię pozornie niezwiązaną z powyższym dowcipem – budowę i ukończenie Miszkanu – Tabernakulum. Cały proces jest opisany bardzo szczegółowo i obejmuje, oprócz specyfiki budowy Przybytku, także szczegóły szat kapłańskich. Izraelici byli zobowiązani do wykonania tego Boskiego dzieła, aby sam Bóg mógł w nich zamieszkać wraz z nimi. Było jednak jedno istotne zastrzeżenie wyrażone na początku całej historii, w poprzedniej porcji Tory, a mianowicie – całą tę pracę należało wykonywać w ciągu tygodnia, nie w szabat:
Przez sześć dni wykonywana będzie robota, ale dzień siódmy będzie wam święty, Sabbat najwyższy Wiekuistemu; ktoby wykonał w nim robotę, wydany będzie na śmierć. (Exodus 35:2, tłum. I. Cylkow.)
Nasi średniowieczni komentatorzy – Raszi i Sforno – nie poruszają tu bezpośrednio kwestii kary śmierci. Zdaniem Rasziego słusznym jest wyrażenie idei odniesienia się do szabatu przed poleceniem budowy Przybytku, aby dać do zrozumienia, że nie uchyla ono (nie zastępuje) szabatu. Podobnie Sforno pisze, że:
Nie wolno naruszać szabatu nawet w celu wcześniejszego ukończenia Przybytku, chociaż praca przy Przybytku jest także świętym zadaniem.
Budowa Świątyni nie znosiła zasad szabatu. Jednakże w starożytności kult świątynny znosił niektóre prawa szabatu – m.in. zapalano w Świątyni ogień, dokonywano uboju zwierząt i palono je składając w ofierze. Szabat i Świątynia/Miszkan były ze sobą bezpośrednio powiązane. Podczas gdy Izraelici robili w Świątyni rzeczy, które nie były dozwolone w szabat poza Świątynią, budowa samej Świątyni nie mogła być wykonywana w Szabat. Jednym z celów Szabatu jest Świątynia, a jednym z celów Świątyni jest Szabat (jedna z nazw Świątyni to Beit Menucha – Dom Odpoczynku)
Dlaczego ów związek pomiędzy Szabatem a Świątynią jest tak ważny? Oboje są szczytem stworzenia świata i najważniejszym elementami starożytnej żydowskiej koncepcji świętości, Szabat jest pierwszą rzeczą określoną w Torze słowem kodesz (święty). Świątynia to jedyna rzecz określona mianem Kodesz Kodaszim (Najświętsze ze Świętych). Dlatego niektórzy rabini argumentowali, że stworzenie świata nie zostało ukończone do czasu zbudowania Miszkanu.
Wniosek, jaki możemy z tego wyciągnąć – a wielu tradycyjnych Żydów wyciąga taki wniosek – jest taki, że ponieważ w Jerozolimie nie ma Świątyni, świat, w którym żyjemy, nie jest kompletny. Ruch konserwatywny jest zasadniczo podzielony co do tego, czy Świątynia powinna zostać odbudowana, czy nie. Ruch reformowany jest w przeważającej mierze przeciwny tej idei jako takiej. Jednak w nieortodoksyjnej społeczności żydowskiej panuje powszechna zgoda co do tego, że Świątyni nie należy odbudowywać za wszelką cenę. W tym momencie przeniósłbym jednak dyskusję ze Świątyni na Państwo Izrael i przedstawić następujący argument: dopóki Państwo Izrael i nasi ludzie tam mieszkający będą cierpieć z powodu tych niezwykle barbarzyńskich i śmiercionośnych ataków, świat, w którym żyjemy, będzie niekompletny – oznacza to, że sprawiedliwości dziejowej nie stało się jeszcze zadość. To, co bezprawnie i w równie barbarzyński sposób nam zabrane – przez Rzymian, rzekomo najwyższą wówczas kulturę na świecie – do dziś nie zostało nam zwrócone. Co ciekawe, w języku hebrajskim słowa pokój i ukończenie mają ten sam rdzeń: szalom – pokój; haszlama – ukończenie; akceptacja, pojednanie.
Dlatego więc świat, w którym żyjemy, nie będzie kompletny, dopóki nie zostanie wymierzona pełna sprawiedliwość historyczna i nie zapanuje pokój. Obie muszą zapanować, nie czyniąc uszczerbku jedna na drugiej – tylko w takiej sytuacji przemiana może być trwała.
Szabat szalom,
Rabin Menachem Mirski
Leave a Reply