It happened in the spring of 1997 or 1998. Back then I was a student at one of the technical secondary schools in Przemyśl. In the summer semester we had a so called “vocational apprenticeship”: instead of going to school, we’d spend one month in one of the local production plants. The production plant we had our apprenticeship in hired several hundred workers. The concept underlying having such an apprenticeship as part of the curriculum of a technical secondary school was (and still is) undoubtedly commendable and appropriate…
Obowiązek szabatu
To była wiosna 1997 lub 1998 roku. Uczyłem się wówczas w jednym z przemyskich techników. W semestrze letnim mieliśmy tzw. praktykę zawodową: jeden miesiąc, zamiast chodzić do szkoły, spędziliśmy w jednym z okolicznych zakładów pracy. Zakład, w którym odbywaliśmy praktykę zatrudniał kilkuset pracowników. Idea leżąca u podstaw takiej praktyki w ramach programu średniej szkoły technicznej była, i jest, jak najbardziej zacna i słuszna – umożliwia uczniom zapoznanie się tym jak wygląda produkcja, organizacja pracy w dużym zakładzie pracy, pozwala zdobyć pewne umiejętności, które mogą przydać się w dorosłym życiu itd. W praktyce rzecz wyglądała nieco inaczej.
Erew Szabat
Piątek, 24 stycznia 2020 | 28 tewet 5780 – Dziadek mojej matki, Awram Hirsz Czerwiński, był kowalem tutaj w Warszawie, gdy znajdowała się ona pod rządami rosyjskich carów. Jeden z dziadków mojego ojca, Gedalja Mosze Wiśnia, miał zakład garbarski w Otwocku; a drugi dziadek, Josef Haberman, miał fabrykę mebli w Sochaczewie. Polska jest niezwykle ważną częścią mojej rodziny.
Erev Shabbat
Friday, Jan. 24th, 2020 | 28th Teveth, 5780 – My mother’s grandfather, Avram Hirsch Tchervinsky was a blacksmith for horses here in Warsaw, when it was ruled by the Czars of Russia. One of my father’s grandfathers, Gedalyah Moshe Wisnia owned a leather tanning factory in Otvotsk; and the other grandfather, Yosef Haberman owned a furniture factory in Sochaczew. Poland runs deep in my family.
Vayechi
For Beit Warszawa, 10th. January 2020 – This week’s sidra forms the end of the Book of Bereshit, Genesis, and winds up the period of the Patriarchs which commenced with Abraham’s ”call” at the beginning of Chapter 12. In Chapter 49 Jacob dies and in chapter 50 is buried with great honours at the cave of Machpela in Hebron which Abraham had bought as a family tomb when Sarah died, in the land of Canaan (although for some reason they are also somewhere ”across the Jordan” for a while…
Wajechi
Beit Warszawa, 10 stycznia 2020 – Czytana w tym tygodniu sidra kończy księgę Bereszit, czyli księgę Rodzaju, i zamyka zarazem historię patriarchów, która rozpoczęła się od „wezwania” Abrahama na początku 12 rozdziału. W rozdziale 49 Jakub umiera i w rozdziale 50 zostaje pochowany z wielkimi honorami w jaskini Machpela w Hebronie, którą Abraham zakupił w ziemi Kanaan po śmierci Sary z przeznaczeniem na rodzinny grobowiec (choć nie wiadomo dlaczego przez jakiś czas przebywają również gdzieś „za Jordanem”).
- « Previous Page
- 1
- …
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- …
- 137
- Next Page »