Rozważania nad paraszą Toldot 5785
Historia ludzkości jest, delikatnie mówiąc, skomplikowana. Podczas gdy nasza tradycja wyraźnie uczy nas, jak odróżniać (obiektywnie) to, co słuszne od tego co niesłuszne, a także głębiej (obiektywne) dobro od zła, historyczne procesy i losy społeczności ludzkich rzadko są czarno-białe. Czasami tak jest – nie mamy wątpliwości, że nazistowskie Niemcy musiały zostać pokonane, aby przynieść światu pokój, stabilizację i rozwój, ale w większości przypadków historyczne realia są bardziej złożone i pełne niuansów. Z tego właśnie powodu nasza tradycja koncentruje się na etyce i pojęciach dobra od zła, dobra i zła – ma to dać nam narzędzia do osądzania nieskończonej liczby społecznych i historycznych realiów, i poruszania się w nich.
Nasza parasza na ten tydzień opisuje samo pochodzenie bardzo długiej, historycznej relacji między dwoma odrębnymi narodami, dwiema odrębnymi kulturami religijnymi. Pochodzenie to narodziny Jakuba i Ezawa, ojców dwóch narodów – Izraelitów i Edomitów.
I rzekł Wiekuisty do niej: “Dwa narody w żywocie twoim, i dwa plemiona z wnętrza twego się rozejdą, a jedno plemię będzie potężniejsze od drugiego, a starsze służyć będzie młodszemu.”
(Rodzaju 25:23)
To, co wiemy na pewno z tego fragmentu, to że „starszy będzie służył młodszemu”. Tę drugą część wersetu można rozumieć na różne sposoby, zaczynając od prostego znaczenia, że potomkowie Ezawa będą w pozycji poddaństwa potomkom Jakuba; może to również oznaczać religijną supremację judaizmu nad innymi starożytnymi, pogańskimi kulturami religijnymi. Edomici praktykowali różne pogańskie kulty w starożytności, czcząc bóstwa takie jak ich narodowy bóg Kausz, ale także czcili Baala i Uzzę, aż zostali siłą nawróceni na judaizm przez Hasmonejczyków w II wieku p.n.e. i włączeni do populacji żydowskiej.
Jednocześnie Tora zabrania dyskryminacji Edomitów, którzy przeszli na judaizm, kładąc nacisk na sprawiedliwość i inkluzję. W swoim Sefer HaMitzvot Majmonides (Rambam) wyjaśnia zakaz unikania małżeństw z potomkami Ezawa, którzy przyjęli religię żydowską.
Ale według naszych Mędrców Edomici nie przestali istnieć w czasie masowej konwersji czasów Hasmoneuszy. Co ciekawe, wkrótce po tym pojęcie tego, kogo uważa się za Edomitę (a więc definicja Edomity, jego tożsamość) zostaje rozszerzona o nową religię, synkretyczną sektę – chrześcijan – zakorzeniony w judaizmie ruch religijny, który odnosi wielki sukces w świecie pogańskim i pod koniec IV wieku staje się oficjalną religią Cesarstwa Rzymskiego. W Talmudzie Edom szeroko reprezentuje Cesarstwo Rzymskie, a w konsekwencji wyłaniający się z niego zachodni świat chrześcijański. Tutaj właśnie zrozumienie pierwszej części wersetu, który już zacytowałem, staje się szczególnie istotne:
Jedno plemię będzie potężniejsze od drugiego (Księga Rodzaju 25:23)
Raszi wyjaśnia, co według niego oznacza ta fraza:
BĘDZIE POTĘŻNIEJSZE OD DRUGIEGO — Nigdy nie będą równie wielcy w tym samym czasie: gdy jeden powstanie, drugi upadnie.
Wydaje się to bardziej jasne, ale nadal bardzo abstrakcyjne, dlatego można je zastosować do różnych historycznych relacji i dynamiki między różnymi narodami lub grupami religijnymi.
Można je zastosować do obecnej dynamiki politycznej między Izraelem a społeczeństwami świata zachodniego. Co to oznacza w kategoriach zasad przewodnich? Proszę mi wybaczyć; to nie jest prosta matematyka tłumacząca modele historyczne (to właśnie zawiera Biblia hebrajska) na tymczasowe realia historyczne. Ale pozwólcie, że spróbuję wymyślić coś, co może mieć sens. Okej, biorąc pod uwagę prawa, których Tora uczy nas przestrzegać w odniesieniu do Edomitów, nie powinniśmy ich atakować ani celowo angażować lub tworzyć konfliktów z nimi, czyli z ludźmi świata zachodniego, którzy definiują się jako chrześcijanie lub postchrześcijanie. Szanujmy te granice, zwłaszcza że dynamika władzy może nie sprzyjać nam, Żydom. Po drugie, jeśli ktoś chce zostać Żydem i jest w tym szczery – zaakceptujmy go bez zastrzeżeń lub podejrzeń. Im więcej ludzi po naszej stronie, tym lepiej dla nas. Fakt, że obecnie znacznie więcej ludzi przechodzi z chrześcijaństwa na judaizm niż odwrotnie, jest moim zdaniem oznaką rosnącej duchowej mocy naszej tradycji po wielu wiekach celowego i politycznego tłumienia, którego dokonał nikt inny, jak tylko przywódcy religijnych Edomitów. Im więcej władzy i wpływów zyska judaizm wśród narodów świata, prawdziwy, zakorzeniony w tradycji judaizm, tym lepiej dla wszystkich Żydów – więcej zrozumienia i szacunku ze strony ogółu społeczeństwa, więcej przyjaciół i mniej wrogości.
Niemniej jednak gdziekolwiek tam, gdzie nasza moc, polityczna czy duchowa, jest silniejsza do mocy i woli Edomu, lub gdzie obecność Edomu jest nieistotna – nie powinniśmy się przejmować Edomem i jego wpływem na nasze losy i robić to, co uważamy za stosowne. Im bardziej zdecydowani jesteśmy w naszych działaniach tym lepiej dla nas i efektów naszych działań. Od dawna jesteśmy liderem wśród narodów i mamy w tym duże doświadczenie.
Szabat szalom.
Leave a Reply