March 4, 2016 Next week we celebrate International Women’s Day, a day which acknowledges the role that women have played in our society and recognizes the need for continued growth and change as we create a more just and equal world. In our community, this can be a time to reflect not only on women’s roles in Jewish life, but also the nature of equality, egalitarianism and the essence of what it means to be a Progressive Jew.
We know that it is impossible to read the Torah and other Jewish texts without recognizing that the place of women in the Jewish world has changed profoundly since the time of the Torah. Not only have our values changed, but our society has moved to a place of greater awareness and respect of both differences and similarities between people. As our society has evolved, we can also explore how Judaism has grown and changed.
Progressive Judaism is not simply creating a role for women that is new or antithetical to Judaism or Jewish tradition, and it is not simply trying to fit into the values of our contemporary society. We instead believe that the highest values of Judaism, of Jewish ethics and compassion demand that we simply treat all members of our community as equals. Contrary to some who might disagree with the values of Progressive Judaism, to believe this does not necessarily mean that men and women are the same, any more than we believe that every individual is the same. However, we believe that we should all have the right to enter into Jewish life with all of our differences and experiences, and have the right to make choices for ourselves about who we are and how we fit into the life our community. While Jewish law and history needs to influence the decisions we make, we can also make these decisions knowing that the tradition which we are holding was the product of a particular time and has always been evolving.
Rabbi Elyse Goldstein, a contemporary rabbinic scholar and writer puts it well when she reminds us that creating a more egalitarian community where women are both equals and more visible is not about rewriting the past, but is about the act of revisioning it. We can’t simply rewrite or remove the pieces of the Torah or Talmud we see as problematic, since these texts serve as the core of our tradition. Instead, we need to look at what is already there, take the stories as they are, and fill in the gaps and fill in the voices where some people were silenced. When we read a story from the Torah where the women are simply seen as wives or daughters or even property, we must ask ourselves why this was, and explore what role the women had in the decisions that were made.
We write Midrash, as has been done for generations, filling in the gaps in these stories and therefore working to make these texts more whole. When the Talmud or other legal texts write women out of the complicated discussions about family, relationships and community, we first acknowledge that while their voices may be missing, their presence in this Jewish world was real, and their story also needs to be considered. Looking at our past through the lens of only one part of our people and not including the women, is not fully understanding our past and the evolution of Jewish life. We need to acknowledge the role of all members of our community to truly understand ourselves.
To continue the work of creating an inclusive and welcoming Jewish community means listening to everyone who helped create the story of our people, and recognizing the strength that we can all gain from each other. Only when all of our voices are heard, then we know that Judaism is truly alive and well.
Dwar Tora Wajechel
4 marca 2016/24 adar I 5776 W przyszłym tygodniu obchodzić będziemy Międzynarodowy Dzień Kobiet – dzień, w którym wyrażamy nasze uznanie dla roli, jaką kobiety odgrywają w naszym społeczeństwie oraz dajemy wyraz świadomości, iż potrzebny jest nieustanny rozwój oraz dokonywanie zmian, aby budować bardziej sprawiedliwy, egalitarny świat. W naszej kongregacji dzień ten możemy potraktować jako okazję do refleksji nie tylko nad rolą kobiet w życiu żydowskim, ale również nad istotą równości i egalitaryzmu oraz nad tym, co to znaczy być postępowym Żydem/Żydówką.
Czytając Torę czy też inne teksty żydowskie nie da się nie zauważyć, że od czasów biblijnych miejsce zajmowane w świecie żydowskim przez kobiety uległo głębokiej przemianie. Zmieniły się nie tylko nasze wartości – całe nasze społeczeństwo stało się bardziej świadome oraz pełne szacunku zarówno dla różnic, jak i dla podobieństw występujących pomiędzy poszczególnymi ludźmi. Nasze społeczeństwo przeszło ewolucję, my możemy zadać sobie zaś pytanie, w jaki sposób rozwinął się i zmienił sam judaizm.
Postępowy judaizm nie próbuje ustanowić po prostu nowej roli dla kobiet – roli, która byłaby sprzeczna z zasadami judaizmu i z tradycją żydowską. Nie próbuje dostosować się też po prostu do wartości wyznawanych we współczesnym społeczeństwie. Uważa natomiast, że najważniejsze wartości judaizmu, etyki żydowskiej oraz empatii wymagają, abyśmy traktowali wszystkich członków naszej społeczności jak osoby o równym statusie. Niektóre osoby podważające wartości postępowego judaizmu twierdzą, iż stanowisko to równoznaczne jest z twierdzeniem, że mężczyźni i kobiety są tacy sami. Judaizm postępowy wcale nie głosi jednak takiego poglądu, tak samo jak nie twierdzimy, że każdy człowiek jest taki sam. Uważamy jednak, że każdy ma prawo uczestniczyć w życiu żydowskim, wnosząc do niego całą swoją odmienność oraz wyjątkowe doświadczenia. Wierzymy też, że mamy prawo podejmować we własnym imieniu decyzje odnośnie do tego kim jesteśmy oraz jakie miejsce chcemy zajmować w życiu naszej społeczności. Owszem, podejmując decyzje powinniśmy mieć na względzie prawo i historię żydowską, musimy też jednak zawsze pamiętać, że stanowiąca dla nas punkt odniesienia tradycja wywodzi się z pewnego konkretnego okresu historycznego i że podlega ona nieustannej ewolucji.
Dobrze ujmuje to rabinka Elyse Goldstein, współczesna badaczka rabiniczna i pisarka, gdy przypomina nam, że budowa bardziej egalitarnego społeczeństwa (w którym kobiety posiadać będą równy status oraz staną się bardziej widoczne) nie wymaga napisania przeszłości na nowo, wymaga natomiast „udoskonalenia przeszłości””. Nie możemy napisać na nowo czy też usunąć tych fragmentów Tory lub Talmudu, które uważamy za problematyczne, teksty te odgrywają bowiem w naszej tradycji fundamentalną rolę. Powinniśmy raczej dokonać przeglądu istniejących już opowieści oraz wypełnić luki i dodać głosy w miejscach, w których niektóre postaci zostały tego prawa głosu pozbawione. Gdy czytamy przedstawioną w Torze opowieść, w której kobiety postrzegane są wyłącznie jako żony, córki, bądź nawet jako część dobytku, powinniśmy zadać sobie pytanie dlaczego tak się działo, zbadać należy też, jaką rolę odegrały kobiety przy podejmowaniu niektórych ważnych decyzji.
Piszemy więc midrasze – tak, jak czyniono to przez pokolenia – wypełniając luki w czytanych przez nas opowieściach. Dzięki naszym staraniom teksty te stają się bardziej kompletne. Talmud bądź inne teksty prawne pomijają często kobiety w skomplikowanych dyskusjach na temat rodziny, relacji międzyludzkich i społeczności. Nie zapominajmy jednak, że choć głos kobiet był wówczas niesłyszalny, to również i w owych czasach kobiety były obecne w świecie żydowskim, również ich historia musi być zatem brana pod uwagę. Patrząc na naszą przeszłość przez pryzmat tylko jednej części naszego ludu, bez uwzględniania głosu kobiet, nie zrozumiemy w pełni naszej przeszłości oraz ewolucji, jaka dokonała się w życiu żydowskim. Aby móc w pełni zrozumieć samych siebie musimy być świadomi roli, jaką odegrali wszyscy członkowie oraz członkinie naszej społeczności.
Aby w dalszym ciągu budować otwartą, niewykluczającą nikogo żydowską wspólnotę, powinniśmy wsłuchiwać się w głos każdego, kto przyczynił się do tworzenia historii naszego ludu, uświadomić musimy sobie też, jak wielką siłę możemy czerpać wszyscy z siebie nawzajem. Dopiero wtedy, gdy wszystkie głosy zostaną wysłuchane, będziemy mieć pewność, że judaizm jest naprawdę żywy i że zmierza w dobrą stronę.
Tłum.: Marzena Szymańska-Błotnicka
Leave a Reply