Rozważania nad paraszą Matot-Masei
„W jedności siła, w podziałach słabość” – to fraza używana w różnych publicznych manifestach, najczęściej w celu zainspirowania jedności i współpracy. Jej intelektualne fundamenty leżą w kolektywistycznej idei, że poszczególni członkowie określonej grupy mają / powinny mieć jakieś wiążące ideały.
Owo absolutne minimum kolektywizmu w społeczeństwie, reprezentowane przez to wyrażenie, jest niezbędne, aby społeczeństwo mogło działało i przetrwało. Aby przetrwać, każde społeczeństwo musi mieć jakąś wspólną narrację, historię, z którą każda jednostka może się opowiedzieć. Jest to szczególnie istotne w przypadku naszych skrajnie indywidualistycznych, zatomizowanych i zarazem podzielonych na grupy tożsamościowe społeczeństw zachodnich. Możemy i powinniśmy być różnorodni, musimy szanować wolności jednostki, ponieważ jest to kamień węgielny naszej zachodniej cywilizacji, na którym zbudowany jest nasz sukces. Jednakże potrzebujemy wspólnej narracji, wspólnego systemu wartości, czegoś, co każdy zaakceptuje. Bez owej wspólnej, jednoczącej narracji walki wewnętrzne w naszych społeczeństwach nigdy się nie skończą.
Nasza część Tory mówi o tej jedności pośrednio, i na wiele różnych sposobów. Nasza parasza najpierw mówi o nedarim i sz’wuot – ślubowaniach i przysięgach:
Jeżeliby kto ślubował ślub Wiekuistemu, albo złożył przysięgę, związawszy zarzeczeniem duszę swoję, niechaj nie naruszy słowa swojego: podług wszystkiego, co wyszło z ust jego, niechaj spełni. (Liczb 30:3, tłum. I. Cylkow)
Dotrzymywanie zobowiązań, obietnic czy przyrzeczeń jest konieczne, aby utrzymać pokój w środowisku ludzkim na bardzo podstawowym poziomie. Pokój jest podstawowym elementem jedności – koniecznym warunkiem jedności. Łamanie różnego rodzaju zobowiązań czy obietnic natychmiast prowadzi do konfliktu. Nawet na bardzo indywidualnym poziomie, tj. gdy na przykład łamię obietnicę, którą złożyłem sobie, czuję się, delikatnie mówiąc, niekomfortowo. Mój wewnętrzny spokój zostaje zrujnowany. To samo odnosi się do poziomu interakcji międzyludzkich, między dwiema osobami lub między rodzinami – nieuchronnie prowadzi to do konfliktu i niszczy, przynajmniej tymczasowo, pokój i relacje między ludźmi.
W dalszej części naszej paraszy Tora mówi o prawidłowym podziale łupów (Lb 31) i właściwym, sprawiedliwym podziale Ziemi Obiecanej (Lb 32-34). Ta kwestia również pokoju, pokoju między plemionami Izraela. Na zakończeniu naszej paraszy, która jest jednocześnie zakończeniem Księgi Liczb, Tora mówi o tzw. miastach ucieczki, czyli sześciu warownych miastach, w których ludzie, którzy dopuścili się nieumyślnego zabójstwa, mogli znaleźć schronienie chroniące ich przed zemstą goel ha’dam – mściciela krwi – zabójcy wynajętego przez rodzinę ofiary w celu “wyrównania rachunków”. Wszystko to miało na celu przeciwdziałanie eskalacji przemocy i tym samym wracamy do idei utrzymania pokoju na poziomie bardziej lokalnym – między rodzinami.
I tu dochodzę do sedna sprawy: aby utrzymać pokój między ludźmi, musimy dążyć do tego pokoju na wszystkich tych poziomach, zaczynając od indywidualnych relacji między sobą, poprzez utrzymywanie naszych rodzin i społeczności razem, a kończąc na poziomie społecznym/narodowym. Zauroczenie się ideą powszechnego, uniwersalnego pokoju, między wszystkimi narodami świata, bez trwałego pokoju na tych bardziej podstawowych poziomach, jest absurdalne i śmiechu warte. Radzimy sobie całkiem nieźle na codziennym, powierzchownym poziomie interakcji między ludźmi – z ludźmi, z którymi wchodzimy w swobodne interakcje w sklepie, na stacji benzynowej, w publicznym urzędzie itd. Może dlatego nasz ludzki świat nie rozpada się na naszych oczach, bowiem poziom złośliwości, pogardy i nienawiści między jednostkami i grupami w naszych społeczeństwach na głębszym, emocjonalnym i ideologicznym poziomie, jest niebywały. Zanim więc będziemy marzyć o uniwersalnym pokoju, musimy najpierw naprawić nasze społeczności ludzkie na wszystkich tych niższych, fundamentalnych poziomach. Głęboko jednak wierzę, że jesteśmy w stanie tego dokonać.
Szabat szalom,
Rabbi Mirski
Leave a Reply